kochasz mnie? kocham. ale jak mnie
kochasz? po swojemu. ale ja wolałabym po mojemu. ale ja tak nie
potrafię. albo po mojemu , albo wcale. no to wcale. dlaczego
niszczysz moją
miłość do ciebie. kocham twoje niekształtności, kocham twoje
humory. nie przeszkadza mi twoja burza uczuć. akceptuję twoje
decyzje. dlaczego ci to nie wystarcza? no ale ja chcę niespodzianki
i kwiaty. chcę zazdrości po uszy i jeszcze szybkiego bicia serca
chcę. a ja ci tego nie daję pomimo, że cię kocham po swojemu? nic
nie czuję. może to ty mnie nie kochasz. no może. a to już
jesteśmy bliżsi prawdy. to ty przestałaś mnie kochać i nie
widzisz mojej miłości. wieczorem spakuję moje rzeczy. nagle
zobaczyłem, że jesteś stara i brzydka. już mnie nic nie oślepia.
może gdybyś bardziej skoncentrowała się na dawaniu i otworzyła
oczy na prawdziwe uczucie nie musiałabyś teraz zostać sama. wiesz!
gdzie ja miałem oczy! kochanie nie zostawiaj mnie, nie odchodź.
przecież nie jestem taka zła. chcę być z tobą. tylko tyle się
mówi o miłości i mówi się o niej inaczej. a
przecież dotychczas byłam szczęśliwa. nie odbieraj mi tego co ma,
co mamy. pięknie być razem z kimś , kto kocha cię pomimo twoich
słabości. naprawdę odejdziesz? nie wierzę. to niemożliwe. dobrze!
zastanowię się. kochanie dobrze spałeś? dziękuję. ale nie
odejdziesz? dam nam jeszcze jedną szansę. to świetnie. jestem taka
szczęśliwa. kocham cię. nie spałam całą noc. bałam się, że
cię utracę. wiesz kicham na te kwiaty! obiadek jak zwykle o
czternastej? ma się rozumieć. i znajdź sobie jakieś hobby, bo z
nudów masz głupie pomysły. masz rację. wiesz, fajny z
ciebie chłop. wiem kochanie.
Dobra, spokojna miłość wydaje się czasem zbyt nudna jak widać. Ale ja taką miłość doceniam. Bez gejzerów, kwiatów ale przy obecności w chwilach smutnych. Radosnych również.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńsciskam cie tez mocno, moj glos masz :-)
UsuńFajny, jak fajny, ale na pewno kochany:))
OdpowiedzUsuńnie moge wpisac komentarzy ani na jednym, ani na drugim twoim blogu !!!! i co teraz ? na parcel cos zablokowalas ;-( musze z tym zyc ?
UsuńDwie odrębne istoty, odczucia, oczekiwania, a jednak chcą być razem. Pozdrawiam na miły dzień.
OdpowiedzUsuńkochac to znaczy dawac, ciagle o tym zapominamy i czekamy...
UsuńNie tylko, ktoś, kto tylko daje, robi z siebie ofiarę. Ja sobie wyobrażam miłość jako przede wszystkim partnerstwo i uzupełnianie się nawzajem.
UsuńJak zobaczyłam to zdjęcie nad Twoim wpisem, to pomyślałam, że powinnaś obejrzeć zdjęcia Magdaleny Wasiczek, która wygrała międzynarodowy konkurs fotografii ogrodowej. Najciekawsze jest to, że laureatka jest amatorką! Pozdrawiam serdecznie.
www.magdawasiczek.pl
wyobrazasz sobie ? uzupelnianie to wlasnie wzajemne sie obdarowywanie ;-) chyba .
Usuńa zdjecie moje sie podoba , czy nie ? ;-)))) magdy zdjecia zobaczylam, moze i nie jest profesjonalistka, ale dla mnie na pewno tak. pieknie - pozdrawiam
A jak myślisz? :P Teraz nie jestem pewna, czy Ci o niej nie pisałam wcześniej. Pozdrawiam i życzę wielu inspirujących obrazów do sfotografowania.
Usuńdziekuje. rozwijam moje hobby ;-) bo to fajna zabawa- zapraszam na portfolio-mozaika-chwili link u gory ;-)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńCzęsto wystarczą czyny, bez zbędnych słów, aby okazać uczucie.
Pozdrawiam :)
czyny to podstawa, pieknie mowic potrafi prawie kazdy - usciski
UsuńWzurszające, piękne i bardzo prawdziwe. Kwiaty więdną, słówka chowaja się za kącikami ust, a prawdziwa miłośc potrzebuje jedynie szeroko otwartych serc. Chociaż kwiatek czasem wnosi nieco innego, słodkiego zapachu do codzienności :) ale to możemy sobie kupic same. A prawdziwe oddanie nie ma ceny. Sciskam cieplutko.
OdpowiedzUsuńu mnie kroluja teraz hortensje, szaleja, paraduja i mysla, ze sa wieczne. jak mlode , piekne kobiety nie robia sobie nic z przemijania. nie wyprowadzam ich z bledu. czasem sie tylko dziwia, gdy obcinam im glowy i wsadzam do wazonu ;-) pozdrawiam
UsuńNajlepiej kochać się po swojemu, przekazując sobie od czasu do czasu to coś swojego...
OdpowiedzUsuńz drugiej strony kochac to zapomniec o sobie ;-)
UsuńW miłości oczekujemy czegoś niezwykłego...chcielibyśmy, aby codzienność zamieniła się w bezustanne święto...Jednak aby to osiągnąć, musimy sami bardzo się o to starać...
OdpowiedzUsuńmasz racje, ale niektorym sie wydaje, ze zycie innych jest piekne i pelne milosci "za nic", a to przeciez tak nie jest. pozdrawiam
UsuńCzasem wydaje mi się ,ze miłość to ciężka sprawa,taka mieszanka szacunku ,tolerancji i kompromisu, jeśli czegoś zabraknie to szybko się ulatnia.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w miłości życzę ;)
no wlasnie taka mieszanka wedlowska :-)))) czasem natrafisz na cukierek, ktorgo nie lubisz, ale przeciez wiesz, ze to nic nie szkodzi, jeszcze trafia sie pyszne ... ciesze sie, ze wpadlas - pozdrawiam serdecznie
Usuń