Jezioro Bodenskie przywitalo mnie wczoraj deszczem, a i dzisiaj sie nie popisalo. Jednak postanowilam zrobic kilka zdjec. Zapragnelam sie cieszyc moim urlopem. Dzien mimo szarosci w palecie , ktorej jeszcze nie widzialam nagle okazal sie byc pieknym. Cisza, spokoj, bezruch wody. Czas kolysal mnie bezpospiesznie. Nagle bylam spokojna. Wlasnie tego przeciez potrzebowalam.
To jest jezioro, które swoim cudownym widokiem, nawet przy szarej pogodzie, uspakaja. Dobrze, że znalazłaś to, czego szukałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtak...mam jeszcze caly tydzien i tak bede dalej trzymac :) pelny luz :))) pozdrawiam
UsuńI zdjęcie piękne... :)...
OdpowiedzUsuńdziekuje
UsuńO Bodensee dowiedziałem się po raz pierwszy z powieści S. Dygata. Los jeszcze mnie nie rzucił w tamte stony. Co najwyżej do Szwajcarii... Kaszubskiej!
OdpowiedzUsuńbuźki
moze i ja kiedys wpadne ;) pozdrawiam serdecznie
Usuńślicznie Kasia ... taki spokój emanuje ... bardzo zazdroszczę Ci Bodeńskiego i pragnę tam kiedyś dotrzeć byłem kiedyś bardzo niedaleko w St Gallen ale nie dałem rady choć potem widziałem w locie z Zurichu do Waw ..Bodensee wyglądało przepięknie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam bardzo ciepło :^)
rzeczywiscie jest wielkie ale troche duzo "komercji" :))) Emanuje jednak spokojem i kazdy znajdzie cos dla siebie, a w czesci austryjackiej piekne tereny do wedrowek. jak bedziesz w niemczech zapraszem z rodzinka naturalnie ;))) pozdrawiam kasia
Usuńbardzo dziękuję :^) wyobrażam sobie jak pięknie tam może być ...częściowa komercja jest nieukniona ale cześto daje się od niej łatwo uciec :^) .. podobnie miałem w Luzern :^) http://peregrino-pl.blogspot.com/2013/06/ich-liebe-luzern.html
Usuńżyczę miłych spacerów i wiosennej aury ... ja trzyma kciuki za przyjazną aurę już za 10 dni kiedy będę w Waw i Krk :^)
zycze pogody i pozdrow te miejsca w moim imieniu ;))) wiele radosci !
UsuńNiezwykłe ujęcie... wspaniała chwile i spokój. Odpoczywaj Kasiu :) kiss
OdpowiedzUsuńzbieram mysli, pelny luz i nic nie goni , nic nie musze ;))) dzieki - przesylam usciski
Usuń:*
Usuńnostalgicznie i wielowymiarowo, i znowu warto się zatrzymać...
OdpowiedzUsuńbardzo mi milo ;)
UsuńTroche przypomina moj nastroj :))
OdpowiedzUsuńczyli nie pomoglam :) moze wrzuce jakiegos kwiatka, aby zrobilo sie weselej
UsuńMnie tafla wody uspokaja...A to zdjęcie jest cudowne, mimo że bez barw. Dobrego wypoczynku :
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
dziekuje slicznie :) niestety sloneczko nie dopisalo :)
UsuńA mnie się Dygat kojarzy:)))
OdpowiedzUsuńswietnie ;) , ze cos sie kojarzy ;)
Usuńto moja ukochana okolica - uwielbiam tam wracać, przynajmniej myślami... :)
OdpowiedzUsuńma swoj nastroj faktycznie ;) bede tez tam myslami wracala
Usuń