Żądam kategorycznie. Ja
mam swoje prawa. Ja wam wszystkim pokażę.
Patrzę na niego. Wiem ile
złego już dokonał. Patrzę i nie wierzę.
Czy on też to wie? Czy
bycie złym to jego przeznaczenie?
Jej, jego ręce drżą.
Nie. Nic się nie wydarzy.
Są bezpieczni. Ale już nigdy nie będą się tak czuli.
Już nigdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz