Jeszcze
uścisk dłoni. Wymiana uśmiechów. Jak kiedyś kolorowych szkiełek
i papierków. Jeszcze kilka słów na drogę, takich słodkich,
pralinkowych. Nadziewanych miłością, lukrowanych wsparciem.
Jeszcze ukryty liścik w mydelniczce. Gdy przyjdzie czas zapieni się
miłością.
Swietnie napisane.
OdpowiedzUsuńwitam i dziekuje
UsuńWprawdzie piszę zawodowo, ale nigdy nie napisałabym tak pięknie jak ty:) A fota - perełka.
OdpowiedzUsuńale mnie motywujesz ;) chociaz i tak bede pisac, niezaleznie jak. Dobrze czy zle. Najwazniejsze moje obrazy opuszcza moja glowe ;))))))
UsuńCiesze sie , ze wpadasz tym bardziej , ze moje wpisy u ciebie zawsze znikaja ;( juz sie balam, ze mnie wyprosisz ;))) pozdrawiam cieplutko katarzyna
Romantyczna,ale czy rozważna?...
OdpowiedzUsuńrozwazna? zrobilam cos nie tak ? :)
Usuń