24.11.2017

0417




Jesień wymiata nas z alejek, ogrodów i ulic. Spod prysznicu kropli deszczu chowamy się w strumieniach cieplej wody. Miękkie ubrania tulą nas , fotele obejmują ramionami wzbudzając nasze zaufanie. Wyciągamy koce, wchodzimy do pokoi samotnych latem,a teraz pełnych nadziei na towarzystwo. Wypisujemy karty zielone i czerwone złotym atramentem, sortujemy przyprawy do piernika. Jeszcze kalendarz adwentowy ,aby umilić czas czekania. Gdzieś tam szyszki, jabłka i książki. I rozmowy co roku te same , ale jakie ważne. Rytualy, modlitwy , nadzieje.

10 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcie i taki czas...:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię grudzień, czego nie mogę powiedzieć o listopadzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam lubie caly rok :))) kazdy dzien jest piekny - jak tam robienie zdjec? Jestes juz profi ?

      Usuń
  3. Niestety jesień to nie moja pora roku. Jest smutna, chociaż każdy dzień życia, nawet jesienią, jest piękny. Jestem już w domu i ćwiczę, ćwiczę, aby jak najszybciej wrócić do spacerów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mnie cieszy, ze wrocilas do domu. Cwicz, abys mogla cieszyc sie wiosna ;) a teraz przytulnie czekaj na swieta. zycze wszystkiego naj naj ;)

      Usuń
  4. Śliczne zdjęcie... niestety ja już gorąco czekam na wiosnę :-)

    OdpowiedzUsuń