No
i się zrobiłam stara. Skąd to wiem, bo zaczęłam nie tylko robić
na drutach, ale i na szydełku. Kiedyś myślałam, że to robota dla
mojej babci. A teraz sprawia mi to tyle radości. Wycisza. Liczę
oczka, przerzucam, dodaję, rozpisuje wzory i robótki daje innym, bo
przecież musiałabym żyć owinięta wełenką. A inni się cieszą,
a czasem tylko wyciągają moje robótki gdy ich odwiedzam. No i
każdy jest zadowolony :) No to do roboty.
Jesteś kobietą wielu talentów. Zielony kolor, khaki, piękny!
OdpowiedzUsuńCiesz sie , ze nie wiem gdzie mieszkasz zaraz dostalabys koszyczkiem :))) ...ek ;)))) dziekuje slicznie
UsuńOj tam zaraz stara, może to kwestia dojrzałości żeby znaleźć w tym przyjemność.
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyk:) Uściski Kasiu
balam sie pokazac, ale motywujesz swietnie ;) dziekuje pieknie
UsuńJak ja zazdroszczę ludziom, którzy potrafią śmigać drutami...
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
do smigania mi jeszcze daleko, ale do zrelaksowanie a i owszem ;))) dziekuje
UsuńMnie tak odprężają...malowanki :)
OdpowiedzUsuńAle zdolniacha z Ciebie, no, no, no :D
Piękne robótki :)
zentangle i Mandala tez nie sa mi obce i tez mnie uspakajaja , a juz z odpowiednia muzyka jest super no i moze kawka i...;)))))) super sprawa
UsuńCoś wspaniałego. Zazdroszczę umiejętności.
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńWow, kobieta renesansu:)
OdpowiedzUsuńmoje nowe Hobby ;) walcze ze stresem ;)))
Usuń