5.06.2017

158



Długi korytarz. Kafle na ziemi. Jak zaparowany, jak łąka rankiem. Okna mienią się jak bursztyn kładąc złoto na podłodze. Wchodzę do ogrodu, chowam się pod krzakiem róży i udaję, że świat mnie nie obchodzi.


6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. mysli, slowa siedza w mojej glowie jak spadochroniarze w samolocie. Tylko boja sie wyskoczyc ;))))) pozdrawiam

      Usuń
  2. Chcialabym tak, a jakze...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ mi się to zdjęcie podoba!!! Kojarzy mi się z skarbami za szkiełkiem- nie wiem dlaczego.

    Pod krzakiem róży może być niebezpiecznie...może ukuć ;)

    OdpowiedzUsuń